Po raz pierwszy w wolnej Polsce doszło do zamachu na wolne wybory, będące filarem, na którym stoi demokracja. Prokuratura siłowo, wykorzystując aparat Państwa, rozprawiła się z kandydatem do Senatu, aby uniemożliwić mu prowadzenie kampanii wyborczej
W województwie warmińsko–mazurskim prokuratura zastosowała cenzurę wobec kandydata na senatora Leszka Bubla, który agitując wyborców jako szeryf Warmii i Mazur na konferencji w dniu 18 września 2019 r. zamierzał obnażyć bezmiar bezprawia, panującego w tej sielskiej krainie. Najpierw tuż przez konferencją został zgarnięty do radiowozu policyjnego, alby resztę dnia i większą część nocy spędzić na szykanach prokuratorsko-sądowych, dręczeniu i nękaniu. Prokuratura na odgórne polecenie samego zastępcy Z. Ziobry wydała zakaz ujawniania ustaleń z dziennikarskiego śledztwa, demaskującego rozległe przestępcze procedery panoszące się ze szkodą dla mieszkańców Warmii i Mazur.
Pokłosiem tego jest m. in. odwoływanie w pośpiechu szefów NIK-u, a Z. Ziobro był przeze mnie od wielu miesięcy informowany w formie pisemnej o skali bezprawia, w które są umoczeni także podlegli mu prokuratorzy, urzędnicy wysokiego szczebla i cała plejada polityków. Co Z. Ziobro zrobił, żeby walczyć z tą plagą bezprawia? Moje zawiadomienia zepchnął do Prokuratury Rejonowej w Barczewie celem zamiecenia pod dywan, a na mnie – rękami swego zastępcy Roberta Hernanda – napuścił Prokuraturę w Olsztynie, żeby przedstawiła mi zarzuty, zakneblowała usta, zastosowała cenzurę i poszczuła Policją, psychiatrykiem oraz więzieniem. Dodatkowo zablokowano mi możliwość wyemitowania spotów w ramach bezpłatnego czasu, który z mocy prawa wyborczego, należy się wszystkim kandydatom! To wszystko są przesłanki do unieważnienia wyborów?
Kto skorzysta na nieujawnieniu tego bezmiaru bezprawia?:
1. Dobrze ubrani biznesmeni, którzy wyłudzili od Państwa miliardy w ramach mafii paliwowej i szczycą się, że są w tym procederze na drugim miejscu po ORLEN- ie, przy parasolu ochronnym CBA, które w Polsce w zasadzie nie działa.
2. Lokalni politycy i urzędnicy, którzy powyłudzali dotacje na milionowe kwoty, żeby podnieść swój status majątkowy o kolejne, dacze, działki i posiadłości, których nie ujawnili w oświadczeniach majątkowych.
3. Kreatywni księgowi, którzy na patencie karuzeli VAT-owskiej oszabrowali Skarb Państwa na grube miliony.
4. Włodarze narkobiznesu, nastawieni na produkcję amfetaminy w tych mazurskich chaszczach w skali makro – cała siatka fabryk tego niebezpiecznego dla zdrowia narkotyku.
5. Spragnieni awansu prokuratorzy, którzy udają, że o tym nie wiedzą i spragnieni łapówek urzędnicy różnych służb, dzięki którym bezprawie miewa się świetnie.